Aura nas nie rozpieszcza. Wrzucam kilka zaległych portretowych kadrów z ostatniego jesiennego dnia w Inwałdzie. Coś dla tych, którzy za zimą nie przepadają.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Δ
Odpowiedź