Klaudia i Krzysiek to przeurocza para, z którą zrobiliśmy zdjęciową sesję gangsterską w Porąbce. Coś w klimatach Bonnie & Clyde. Kozubnik jest opuszczonym ośrodkiem w ruinie, dlatego jest świetnym miejscem na stylizowane sesje zdjęciowe.
Był to dla mnie pierwszy wyskok z lampami w plener, dzięki czemu zostałem porządnie przeszkolony w tym obszarze.
Humor nie opuszczał nas w trakcie całej sesji i efekt zaliczam do udanych :). Jednocześnie dziękuję serdecznie Klaudii i Krzyśkowi za wspólnie spędzony czas, a resztę zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Sesja narzeczeńska w ruinach lub innym szalonym miejscu? Nie ma sprawy!
Jeśli mieszkacie w okolicach Andrychowa, Wadowic, Kęt czy Bielska-Białej to proponuję Wam wykonanie sesji narzeczeńskiej. Również mogę wykonać plener ślubny w podobnej stylistyce. Takie zdjęcia ślubne czy narzeczeńskie z pewnością Was zaskoczą i zachwycą.
Zapraszam do kontaktu.
Odpowiedź